poniedziałek, 22 września 2014

Przyjaźń to nasza broń kobieca, czyli o serialowych przyjaciółkach

Amerykanie obchodzą przeróżne święta. Mają Dzień Rodzeństwa (z tej wyjątkowej okazji zrobiłam nawet listę moich ulubionych serialowych braci i sióstr - TUTAJ), Dzień Hamburgera, a wczoraj dowiedziałam się, że 3 niedziela września to Dzień Kobiecej Przyjaźni. Tak, dobrze widzicie. Najpierw pomyślałam, że to idiotyzm, ale z drugiej strony to świetna okazja, żeby docenić swoje przyjaciółki. Dlatego dziś spis moich ulubionych serialowych przyjaciółek. Czas start!

Phoebe, Rachel i Monica - damska część grupy Przyjaciół. Każda z nich jest inna, ale wspierają się w każdej sytuacji. Ok, w prawie każdej sytuacji, bo jeśli chodzi o faceta w śpiączce, Monica i Phoebe walczyły jak lwice. Nie zmienia to jednak faktu, że były sobie bliższe niż rodzone siostry.
Meredith i Cristina - oczywiście na tej liście nie mogło zabraknąć twisted sisters z Chirurgów. Najbliższe przyjaciółki od pierwszego odcinka, towarzyszyły sobie w najtrudniejszych momentach w życiu (a ponieważ to serial Shondy Rhimes, to takich momentów było sporo). Elementy charakterystyczne dla tej dwójki? Tańce, tequila i you're my person!. Będzie mi ich brakowało (spoiler: Cristina nie pojawi się już w serialu, 10. sezon był jej ostatni, ale Sandra Oh zapowiada, że nie wyobraża sobie nie wróci na odcinek finałowy całego serialu).
Jessica i CeCe - przyjaciółki z serialu New Girl. Wiele ich różni, od wykonywanego zawodu po podejście do facetów, ale nie ma to wpływu na ich relacje. Wspierają się w każdej sytuacji (jak choćby ślub CeCe). A do tego mają trochę szalonych pomysłów, co tylko czyni je jeszcze fajniejszymi.
Carrie, Miranda, Charlotte i Samantha - cztery szalone dziewczyny z Nowego Jorku, czyli główne bohaterki Seksu w wielkim mieście. Dla większości osób wybór zbyt oczywisty, ale dla mnie nie mogło ich nie być w tym spisie. Łączy ich miłość do facetów, do mody, do Nowego Jorku i do siebie. Czasami się kłócą, nie zgadzają, ale zawsze są dla siebie wsparciem. W końcu to w przyjaźni jest najważniejsze.
Max i Caroline - czyli dwie spłukane dziewczyny. Marzą, żeby ich wspólny biznes odniósł sukces, a one nie były już spłukane. Razem mieszkają, razem pracują w knajpie, no i razem prowadzą babeczkowy biznes. Łączy je jeszcze poczucie humoru i coraz silniejsza przyjaźń. Ciekawa jestem, jakie szaleństwa czekają je w najbliższym sezonie.
Wszystkie zdjęcia znalezione na tumblr.com

Lista nie jest najbardziej zaskakująca, ale przypominając sobie moje ulubione seriale zauważyłam, że w większości z nich brakuje takiej fajnej, kobiecej przyjaźni. Zazwyczaj dziewczyny walczą o jednego faceta, ich relacja jest mocno toksyczna (patrz Blair i Serena z Plotkary) albo wręcz się nienawidzą. Dlatego wybrałam właśnie te panie, bo przywracają wiarę, że babska przyjaźń jest naprawdę cudowna. Czasami jest ciężko, czasami chcemy się zabić, ale i tak warto. Ja mam to niezwykłe szczęście mieć absolutnie wspaniałe przyjaciółki. Chciałabym być chociaż w 1/10 taką przyjaciółką dla nich, jak one są dla mnie. Dziewczyny, kocham Was i bardzo, bardzo, bardzo Wam za wszystko dziękuję!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz