poniedziałek, 1 lipca 2013

Już jest lipiec? Niemożliwe!

Wakacje mam teoretycznie od piątku, ale dziś oficjalnie je zaczynam. Nareszcie jest lipiec, a ja się nie mogę doczekać tych miliona spraw, które mam zaplanowane na ten miesiąc. Czas na mały plan, żeby o niczym nie zapomnieć!
1. Wypad do Wiednia - a wszystko zaczęło się od promocji w polskimbusie .... ;)
2. Nadrobić seriale - czeka na mnie "Breaking Bad", "Hannibal", "Elementary" i "Nashville"
3. Książki, dużo książek - w końcu mogę czytać to, na co mam ochotę, a nie to, co jest mi potrzebne do pisania pracy.
4. Filmy - jak na filmoholika nie mogę zapomnieć o nadrobieniu zaległości na tym polu, trochę się tego ostatnio nazbierało
5. Filmowisko - nowiutki projekt, o którym więcej napiszę już wkrótce :)
6. Jezioro - nie ma to jak wypady z przyjaciółmi nad wodę, grillowanie, opalanie się i szeroko pojęte lenistwo! :)
7. Rowerowo - wreszcie mam czas na więcej przejażdżek rowerowych ;)
8. Owocowy raj - czas na przepyszne truskawki, maliny i jagody! 
9. Wycieczki - wakacje to idealny czas na jednodniowe wypady poza miasto ;)
10. Maraton Magdy M - data ustalona na 90%, miejsce wstępnie też, teraz tylko zostało nam spotkanie i wspólne oglądanie.
11. Kultura, głupcze! -  w Lublinie już w ten piątek zacznie się Festiwal Inne Brzmienia, potem Festiwal Artystów Filmu i Telewizji FART w Janowie Lubelskim, a 27 lipca w Kazimierzu Dolnym i Janowcu rozpocznie się Festiwal Dwa Brzegi. Się dzieje!
12. Spotkania z przyjaciółmi! 
13. Mały remont - mój domek nad jeziorem wymaga drobnego liftingu, a lipiec wydaje się idealnym czasem na malowanie ;)
14. Trochę spontaniczności - jak wszyscy doskonale wiedzą, spontaniczne decyzje owocują cudownymi wspomnieniami :)
15. No i sam koniec - dolce far niente!

1 komentarz: