sobota, 2 lutego 2013

Paperman

Internet oszalał na punkcie pewnego filmiku. Postanowiłam sprawdzić ten fenomen i tak trafiłam na dzieło wytwórni Disney'a nominowane do Oscara. Czas na "Papermana"!
Historia jest prosta. On i ona. Spotykają się przypadkiem na stacji. On jest zauroczony. Ona wsiada do kolejki i odjeżdża. On przypadkiem widzi ją przez swoje okno w biurze. Stara się za wszelką cenę zwrócić jej uwagę. Czy mu się to uda?
Sześć i pół minuty to bardzo mało czasu, aby opowiedzieć historię. W tym krótkim filmiku twórcom udało się pokazać cudowną historię miłosną za pomocą przepięknych obrazów (naprawdę, grafika jest absolutnie cudowna!) i niezwykłej muzyki. Nie ma dialogów, ale i tak bardzo łatwo jest się zakochać w tej opowieści. Jest magiczna, wzruszająca, a wizualnie po prostu wspaniała! Zdecydowanie warto poświęcić te kilka minut, aby dać się porwać fenomenowi Papermana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz