czwartek, 7 sierpnia 2014

Krótka wizyta w najcieplejszym mieście w Polsce, czyli leniwe popołudnie w Tarnowie

Wczorajsze popołudnie spędziliśmy w Tarnowie. Najpierw pyszna kawa w tramwaju (ja tylko patrzyłam, kawę pili moi rodzice - ja za kawą nie przepadam), później spacer po Starym Mieście, zakupy w winiarni (jestem ciekawa, jak smakuje węgierski szampan), absolutnie przepyszny obiad we włoskiej restauracji. Właśnie, jeśli będziecie kiedyś w Tarnowie koniecznie musicie zajść do restauracji U Włocha, gotuje tam Włoch, a pizza była taka obłędnie smaczna, że pochłonęłam ją całą, zanim wpadłam na pomysł zrobienia zdjęcia. Mniam! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz