W Rzymie byłam dwa razy. Pierwszy 
kilka lat temu, byłam na obozie w Tor San Lorenzo i udaliśmy się na 
jednodniową wycieczkę do Wiecznego Miasta. Przez kilka godzin nie 
zdążyłam zbyt dobrze go poznać, dlatego nie mogłam się doczekać, kiedy 
znowu tam wrócę. Udało mi się to w tym roku - spędziłam tam cały 
tydzień, ale dalej nie jestem pewna, czy w 100% rozgryzłam to miasto. 
Kilka dni pozwoliło nam jednak zauważyć sporo rzeczy, którymi chcę się 
teraz z Wami podzielić :) 
Jeśli
 nie chcesz w Rzymie zwariować, paść na zawał albo zepsuć sobie 
wakacyjnego humoru, zapoznaj się z naszymi spostrzeżeniami! :)
1. Jeśli uciekł Wam autobus, nie martwcie się - za chwilkę będzie kolejny!
2.
 Jeśli wydaje Wam się, że zrozumieliście rozkład jazdy autobusów, to 
tak, macie rację - wydaję Wam się! W tej kwestii niczego nie można być 
pewnym, a jeśli już czujecie, że zaczęliście wszystko ogarniać, to 
rzymska komunikacja miejska zaraz Was uświadomi, że jest totalnie 
nieobliczalna. 
3. Autobusy czasem zmieniają trasę jazdy i to wcale nie powinno Was dziwić.
4.
 Unikajcie restauracji w samym centrum i tych, do których bardzo usilnie
 zapraszają Was kelnerzy - nie czeka Was tam przepyszna uczta, ale 
raczej podgrzewane jedzenie dla niezorientowanych turystów.
5.
 Jeśli wsiądziecie w autobus, który nagle zmieni trasę albo pomylicie 
numer, nie przejmujcie się - może całkiem przypadkiem traficie do 
niezwykłego miejsca, my zamiast do teatru trafiłyśmy do wspaniałej 
restauracji, gdzie zjadłyśmy absolutnie przepyszną kolację! Innym razem 
trafiliśmy przypadkiem do maleńkiego autobusu, dzięki któremu 
zobaczyliśmy miasto z zupełnie innej perspektywy. Warto czasem zabłądzić
 ;)
6. Koniecznie spróbujcie jedzenia na wynos - mnie zachwyciły grillowane kulki ryżowe z kurczakiem. Pycha!
7. W muzeach są bardzo wygodne kanapy i klimatyzacja - korzystajcie, ile tylko możecie, nie wiadomo, kiedy znowu nadarzy się okazja do chwili odpoczynku. Poza tym o wiele łatwiej ogląda się obrazy, kiedy nie myśli się tylko o tym, jak bardzo bolą Was już nogi.
8. Zaprzyjaźnijcie się z tramwajami i metrem - szybko, no i znowu jest tam klimatyzacja! Tak, powtarzam się, ale przy 40 stopniach w cieniu każda okazja do pobycia w chłodniejszym miejscu jest bezcenna!
9. Jeśli chcecie pójść do teatru czy do kina, sprawdźcie repertuar dokładnie. B a r d z o dokładnie, bo 5 minut przed rozpoczęciem seansu może się okazać, że owszem, grają ten film, tak, w angielskiej wersji językowej, ale nie w tym kinie, tylko na drugim końcu miasta.
7. W muzeach są bardzo wygodne kanapy i klimatyzacja - korzystajcie, ile tylko możecie, nie wiadomo, kiedy znowu nadarzy się okazja do chwili odpoczynku. Poza tym o wiele łatwiej ogląda się obrazy, kiedy nie myśli się tylko o tym, jak bardzo bolą Was już nogi.
8. Zaprzyjaźnijcie się z tramwajami i metrem - szybko, no i znowu jest tam klimatyzacja! Tak, powtarzam się, ale przy 40 stopniach w cieniu każda okazja do pobycia w chłodniejszym miejscu jest bezcenna!
9. Jeśli chcecie pójść do teatru czy do kina, sprawdźcie repertuar dokładnie. B a r d z o dokładnie, bo 5 minut przed rozpoczęciem seansu może się okazać, że owszem, grają ten film, tak, w angielskiej wersji językowej, ale nie w tym kinie, tylko na drugim końcu miasta.
10.
 Oczekujcie nieoczekiwanego! Deszcz w sierpniu? Proszę bardzo! Ekipy 
filmowe? Jasna sprawa. Koncert tańczącej orkiestry? Ależ oczywiście! 
Rzym to naprawdę wyjątkowe miasto, przyciągające niezwykłych ludzi i 
wydarzenia. Dajcie się uwieść! ;)
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz