Z San Gimignano udaliśmy się do Volterry - małego miasteczko położonego w górach, które przywitało nas deszczem. Pogoda nie sprzyjała długim spacerom, ale przeszliśmy się po starym mieście, zajrzeliśmy do informacji turystycznej (dla zainteresowanych: za 10€ można wziąć udział w wycieczce po mieście śladami "Zmierzchu", w języku angielsku, informacje z plakatu, więcej szczegółów nie znamy, gdyż nie byłyśmy specjalnie zainteresowane), zjedliśmy pyszną kolację i podziwialiśmy niezwykłą panoramę miasta. Spędziliśmy w Volterze co prawda tylko 2h, ale zdecydowanie było warto!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz