niedziela, 23 września 2012

Pienza

Z Montepulciano udaliśmy do Pienzy - małego miasteczka, które nas zachwyciło. Spędziliśmy tam zaledwie godzinę - pogoda nie sprzyjała długim spacerom, było 15 stopni i wiał okropny wiatr, ale tyle wystarczyło, żeby poczuć klimat tego niesamowitego miejsca. Wąskie uliczki, przepiękne widoki, stare budowle - czyli wszystko, czego oczekujemy po toskańskiej miejscowości. Zachęcam do przejścia się ulicą miłości czy szczęścia - u nas raczej nie będziecie mieć takiej okazji. ;)



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz