Wiele działo się w marcu - najpierw jedna z najważniejszych nocy w kalendarzu każdego kinomana, czyli rozdanie Oscarów, następnie powtórka transmisji w babskim gronie, uroczysta premiera filmu Kamienie na szaniec, która odbyła się w Lublinie w Cinema City, teatralne perełki (Coriolanus i Frankenstein, czyli wielki teatr w multikinie), kilka nowych filmów w kinie, lubelskie Zwierciadła i wizyta mojej przyjaciółki. Mnóstwo świetnych wspomnień, ciekawa jestem, co czeka na mnie w kwietniu! :)
|
Duma rozpiera! Jeszcze raz wielkie gratulacje Milensia! :) |
|
Wiosna przyszła! :) |
|
Wacław! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz