Jestem alergikiem, więc perspektywa wiosny nie napawa mnie taką radością, jak zdecydowaną większość społeczeństwa, ale przyznaję - zawsze z uśmiechem witam pierwsze jej oznaki (oczywiście poza katarem siennym). Dziś odkryłam kolejne kwiaty w naszym ogrodzie, trawa się jeszcze nie pokazała, ale te maleństwa są przeurocze. Zobaczcie sami ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz