Zgodnie z obietnicą dzisiaj mój subiektywny opis miejsca, w którym mam przyjemność być już ponad 4 tygodnie. Przed Wami Monte Sant'Angelo!
To niezwykle urokliwe miasteczko znajduję się w Apulii, jednym z najpiękniejszych regionów Włoch. Znajduje się ponad 800 m n.p.m., co powoduje, że często nieźle tu wieje - kwestia przyzwyczajenia, obecnie cieszę się, kiedy jest wiatr, upały są choć odrobinę mniej dotkliwe. Do największych zabytków należy sanktuarium Michała Archanioła (tak, to właśnie tam odbywam moje praktyki) i średniowieczny zamek. Będąc tu warto zajrzeć do pięknych kościołów, przejść się krętymi uliczkami, zobaczyć wieżę (wejście na nią jest praktycznie niemożliwe, ale nam się to udało dzięki kochanej siostrze Edycie. Muszę jednak przyznać, że mój lęk wysokości utrudnił mi podziwianie niezwykłej panoramy miasta, nie pomógł bardzo niski murek i brak barierek, ale z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że było warto się pomęczyć - wrażenia są niezapomniane!). My zobaczyłyśmy jeszcze zamek (bilet wstępu to 2 euro) i odkrywałyśmy przysmaki lokalnej kuchni.
Przez ostatni miesiąc miałam okazję poznać Monte bardzo dobrze - i z czystym sumieniem go Wam polecam!
Przez ostatni miesiąc miałam okazję poznać Monte bardzo dobrze - i z czystym sumieniem go Wam polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz